poniedziałek, 2 grudnia 2013

Tsukuba - Japonia w wersji light

Zawsze zarzekałam się, że nie interesuje mnie zwiedzanie Świata poza Europą. Moje plany sięgały na Zachód do Hiszpanii, Portugalii, na Północ do Skandynawii, na Południe do Chorwacji, Włoch, ewentualnie na Węgry, do Bułgarii, czy do Rumunii. Dalsza egzotyka mnie nigdy nie pociągała, bardziej dominował strach przed nieznanym, daleką podróżą, dziwacznym jedzeniem, niezrozumiałym totalnie językiem, zupełnie odmienną kulturą, a przede wszystkim - przed podróżą samolotem.

Jednak trafiła się okazja odwiedzić moich najlepszych przyjaciół w Japonii... Przemyślałam sprawę dokładnie, przeanalizowałam moje obawy i uznałam, że co jak co, ale druga może się więcej nie trafić. Schowałam wszystkie strachy głęboko do szuflady i tak wylądowałam w Tsukubie.

Oglądając poniższe zdjęcia dojdziecie pewnie do wniosku, że są takie mało... japońskie. Nic dziwnego, Tsukuba jest miastem nowym, jego budowa zaczęła się w latach 60-tych. Zostało zbudowane specjalnie na potrzeby naukowców, stąd jego nazwa - Tsukuba Science City. Dominują tu instytuty naukowe i laboratoria. Nie ma tu zabytków, mało jest też budynków kojarzących się z japońską tradycją. Domy mieszkalne budowane są głównie w stylu amerykańskim lub śródziemnomorskim. Dla obcokrajowca to wymarzone miejsce do zamieszkania w Japonii. Tsukuba ściąga naukowców z całego świata, dzięki temu język angielski jest tu bardziej popularny niż gdziekolwiek indziej w tym kraju. Zmniejsza to nieco barierę komunikacyjną. To prawdopodobnie spowodowało, że praktycznie nie wystąpił u mnie szok kulturowy. Również opieka moich przyjaciół sprawiła, że moja aklimatyzacja przebiegła bardzo łagodnie. Co prawda była jeszcze wizyta w Tokio, ale to zupełnie inna opowieść...
AK

Park Doho

Kawiarnia w parku Doho


Powykręcane sosny

Drzewa bambusowe w Doho

Jeden z wielu parkingów rowerowych

Park Doho


Specjalnie przygotowana bieżnia w parku Doho miała długość koło 3km

Świątynia Shinto

Udon i tempura popijane herbatą z lodem - fot. Ireneusz Laszczyk

Aleją parkową w stronę centrum


Jeden z wielu stawów w centrum Tsukuby



Wycieczka z przewodnikiem



Wieża obserwacyjna w centrum miasta


Rower - bardzo popularny środek transportu w Japonii








Wymiana uprzejmości


1 komentarz:

  1. Bardzo lubię takie opowieści. Japonia to jedno z moich podróżniczych marzeń. :) Pozdrówki.

    OdpowiedzUsuń